Lovetotravel.pl Przewodnik turystyczny |
Strona główna
|
Europa | Azja | Ameryka Południowa | Ameryka Północna | Australia | Afryka |
Patrząc na wenezuelski wodospad Salto del Angel odnosi się wrażenie, że szczyt, z którego spada powstał właśnie dla niego. Jeden ze stoków Płaskowyżu Auyantepui, stanowi piękne, wręcz fantastyczne tło dla wąskiej kaskady spadającej wody. Nie można być w Wenezueli i nie spróbować zmierzyć się z tym widokiem.
Spadający z Diabelskiej Góry wodospad jest najwyższą kaskadą na świecie Lokalizacja Salto del Angel, albo jak nazywają go miejscowi Kerepakupai lub Parakupa-vena leży w Wenezueli na wyżynie La Gran Sabana. Nie należy on do wielkich wodospadów, będących wynikiem szerokich rozlewisk rzek, jak Niagara, Iguacu czy Wodospady Wiktorii, ale ma nad nimi wszystkimi jedną przewagę – jest najwyższym wodospadem świata. Wyżyna to teren Parku Narodowego Canaima. Leżący w parku wodospad Salto Angel ma 979 m wysokości, oraz charakteryzuje się najdłuższym swobodnym spadkiem wody na świecie 807m. Niektóre źródła podają nawet, ze jest jeszcze wyższy i ma 1054 m, czyli ponad kilometr wysokości. Pierwszy spadek, od krawędzi urwiska do skalnej półki, wynosi 807 m, drugi - od skalnego występu do basenu o szerokości 152 m u podnóża góry - dalsze 172 m. Odkrywca i nazwa Wodospad został odkryty tuż przed drugą wojną światową, kiedy w 1935 roku przelatywał nad nim pewien amerykański pilot. Osobom nieznającym jego historii mogłoby się wydawać, że Salto del Angel nosi nazwę pochodząca od niebiańskich aniołów, co zważywszy na lokalizację i wysokość wcale by nie było dziwne. W rzeczywistości jednak to właśnie ów pilot nosił nazwisko Jimmy Angel, które stało się podstawą do nazwania cudu natury. Pilot szukał złota, a przelatując nad Diabelska Górą zapamiętał wodospady. Kiedy wrócił po dwóch latach niestety nie doleciał na miejsce, ale rozbił się na bagnach. Kiedy we dwóch z drugim pilotem przedzierali się przez dżunglę trafili na ukryty wśród gór wodospad. Kilka lat później nadano mu obecną nazwę. Zwiedzanie Las tropikalny wokół wodospadu jest tak gęsty, że niezwykle trudno do wodospadu dotrzeć przedzierając się przez dżunglę. Sposobem na zwiedzanie jest popłynięcie łodzią, ale taka rozrywka możliwa jest tylko w porze deszczowej, kiedy poziom wody w rzece bywa wysoki. Pozostałe miesiące Angel można oglądać jedynie z samolotu, przelatując nad Diabelską Wyspą. Diabelska Wyspa, zwana przez Indian Auyan Tepui, to szczyt masywu stołowego czy też płaskowyż, powstały prawdopodobnie 65 mln lat temu na skutek pionowych ruchów skorupy ziemskiej. Pod wpływem działania czynników klimatycznych krawędź masywu uległa erozji, a widocznym tego śladem są liczne pęknięcia i szczeliny, z których podczas pory deszczowej wypływa woda. Bazą wypadową do Salto Angel jest miasteczko Canaima. Można do niego dotrzeć łodzią lub awionetką z miasta Ciudad Bolivar położonego nad rzeką Orinoco. Następnie śmiałków czeka przeprawa przez dżunglę do samego wodospadu. Nagrodą jest widok na piękną panoramę kaskady otoczonej dziką roślinnością. Wenezuela - miasta
Wenezuela - co warto wiedzieć
Salto del Angel - dodaj komentarz:
|